Generatory poetyckie i wszelkie innego rodzaje maszyn literackich stanowią nurt twórczości Nicka Montforta, który najkonsekwentniej podważa zastane rozumienie literatury, statusu autora, pozycji czytelnika i utrwalonej koncepcji książki. Do tej kategorii zaliczyć można utwory programowalne i dające się przekształcać przez czytelnika, utwory generatywne, czyli losowo tworzące swoje treściowe aktualizacje, czy w końcu sieciowe teksty kolaboracyjne, celowo odsłaniające swój kod źródłowy i zachęcające do tego, by go modyfikować. Zwieńczeniem tych działań, – które zaczynają się skromnie –, choć dość atrakcyjnie, – od opowieści o Czerwonym Kapturku, posiadającej regulowany przez czytelnika “„poziom seksu i przemocy” (The Girl and the Wolf. Variable Tale, 2001) – są między innymi:
– Taroko Gorge (2009) – generator poezji natury, przekształcony w wiersze wszelakiego typu przez całą plejadę (ponad dwudziestu) autorów i krytyków e‐-literatury
– ppg256 (grudzień 2008-12) – seria mini-generatorów poetyckich uruchamianych z poziomu linii komend,
– Sea and Spar Between (2012, wraz ze Stephanie Strickland, 2012) – generator poezji kombinatorycznej, który zderza ze sobą słownictwo Emily Dickinson i Hermana Melville’a,, i generując generuje tryliony dwuwierszy na elemencie canvas w HTMLhtml5.
Każdy z tych utworów, łącznie z ostatnim, doczekał się przeróbek polegających na ponownym wykorzystaniu kodu źródłowego, lecz z inną autorską wizją i zmienioną, czasem wręcz o 180 stopni, treścią. Rola Montforta sprowadza się tu do dostarczenia programistyczno-poetyckiej ramy, pierwszego impulsu, który – niczym zaraźliwy mem lub tweet – wznieca falę pospolitego ruszenia czytelników, aby jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamieniąją zamienili się w twórców. Przemiany te, choć wydają się spełniać śmiałe marzenia pierwszych teoretyków literatury cyfrowej, jak George P. Landow czy Jay David Bolter, mogą być powodem do niepokoju dla czarnych bohaterów The Ed Report. Arabska wiosna, zwłaszcza w swoich początkowych fazach, niemal w 100 procentach napędzana była przez społecznościowe narzędzia sieci. Replikacyjna i społecznościowa natura maszyn literackich, które raz opublikowane potrafią błyskawicznie rozprzestrzenić się w sieci zaprzyjaźnionych poetów-programistów (hakerów-proroków), a tym samym po uniwersyteckich kampusach, na których ci ostatni najczęściej stacjonują, jest rzeczą, która może się w poddobny sposób wymknąć spod kontroli, zwłaszcza jeśli poezję czysto estetyczną (Scott Rettberg umieszcza swoje Taroko Gorge w garażu, J.R. Carpenter na plażach Kornwalii, Judy Malloy na kampusie) przemienić w poezję polityczną…
Po polsku przetłumaczył Wawóz Taroko Piotr Marecki, który przygotował także wersję góralską generatora pt. Wąwóz Kraków. Remiks utworu, zatytułowany Oko na Donbas, wykonał też Mariusz Pisarski. Generator Sea and Spar Between przetłumaczyli na język polski Monika Górska – Olesińska i Mariusz Pisarski – Między Morzem a Reją – wraz (jako osobną pozycję) z komentarzami Montforta i Strickland zapisanymi w kodzie utworu. Generatory Nicka Montforta tłumaczyli też wspólnie Aleksandra Małecka i Piotr Marecki.
Ostatnia aktualizacja:
30.07.2022
Cytuj ten wpis jako:
Mariusz Pisarski (never) Generatory poetyckie Nicka Montforta. "Techsty" 30.07.2022 [].
e-poezja generatory poetyckie